Mariusz Płoski — kandydat na wójta gminy Janowo

2014-10-23 10:15:49(ost. akt: 2014-10-24 13:42:23)

Autor zdjęcia: archiwum

Dla Was – nie dla stanowiska
Mariusz Płoski mieszka w Zachach wraz z żoną Zuzanną i dwiema wspaniałymi córkami 5-letnią Leną i 2-letnią Magdaleną.

Ma wykształcenie Wyższe Magisterskie o specjalności Pedagogicznej. Obecnie prowadzi działalność gospodarczą, tj. usługi dla rolnictwa oraz pomaga rodzicom w prowadzeniu gospodarstwa rolnego.

— Od urodzenia jestem mieszkańcem Gminy Janowo i dobrze znam jej problemy, dlatego ubiegam się o stanowisko wójta, aby żyło nam się w niej lepiej — wyjaśnia Mariusz Płoski. — Wiem, że wszyscy powoli tracimy nadzieję na pozytywne zmiany, a przez to chęć do działania. Wiem jak wiele i w jaki sposób można zrobić dla lokalnej społeczności, a efekty będą służyć wszystkim także moim bliskim. Dlatego pomoc mieszkańcom Naszej Gminy stanowi mój cel i powołanie — dodaje.

— Dostrzegam, że nasza Gmina nie wykorzystuje swoich szans np. położenia, walorów turystyczno-krajoznawczych, budżetu gminy i dostępnych środków finansowych oraz otwartego nastawienia lokalnej społeczności. Uważam, że budżetem gminy można rozsądniej gospodarować. Mniej wydawać na obsługę, jak robi to obecny wójt, a więcej pozyskiwać z unii, jak robią to inni — wyjaśnia




Wygodna i Bezpieczna Gmina

— Każda gmina, aby mogła się rozwijać potrzebuje pieniędzy. Wieloletnia bierność władz gminy spowodowała, że deszcz pieniędzy unijnych omijał naszą gminę. A przecież właśnie dzięki środkom unijnym wiele gmin w Polsce wybudowało nowe drogi, chodniki, sieci kanalizacyjne, powstały nowe przedszkola i nowoczesne sale komputerowe. Obiecuję, że to się zmieni. Osobiście dopilnuję, aby żaden konkurs na dotacje nie uszedł naszej uwadze, bo dzięki środkom unijnym będziemy mogli zrobić dwa razy więcej — zapewnia Mariusz Płoski

— Chcąc podnieść komfort życia mieszkańców oraz zachęcić innych do osiedlania się w naszej gminie potrzebne są porządne drogi, chodniki, oświetlenie uliczne oraz dostęp do wody, kanalizacji i Internetu. Potrzebne też są nowoczesne szkoły, przedszkola oraz dużo życzliwości ze strony urzędników w rozwiązywaniu problemów administracyjnych mieszkańców. Obiecuję, że te zadania będą traktowane priorytetowo — dodaje.

— Zapewniam, że radykalnie zmieni się sposób załatwiania spraw w urzędzie gminy.Każdy mieszkaniec ma prawo do szybkiej i miłej obsługi. Wszystkie sprawy, o ile będzie to tylko możliwe, będą załatwiane „od ręki”. Część mieszkańców do tej pory, aby coś załatwić w urzędzie musiała brać urlop. Czas z tym skończyć. Przez jeden dzień w tygodniu urząd będzie czynny do godz. 17.30

Nasila się problem tzw. piractwa drogowego. Gmina przy współdziałaniu z policją powinna zmierzyć się z tym problemem. Z tzw. rozwiązań „na już” należy znacznie zwiększyć ilość znaków ograniczających prędkość, ze szczególnym uwzględnieniem miejsc odwiedzanych przez dzieci.

W tej gminie nie będzie lepszych i gorszych sołectw

— Bywają w naszej gminie sołectwa, o których władze gminy przypominają sobie, jedynie co 4 lata, podczas wyborów. Tam nie powstają nowe drogi, chodniki i kanalizacja pomimo, że mieszkają tam ludzie, którzy też płacą podatki. Obiecuję, że to się zmieni. W każdym z sołectwie przeprowadzona będzie większa inwestycja. Uważam, że sołectwa powinny mieć możliwość wskazywania tego czego im najbardziej potrzeba — mówi.

Zadbajmy o przyszłość dzieci i młodzieży

— Edukacja oraz rozwój dzieci i młodzieży są bardzo ważne, ponieważ będą decydowały o przyszłości naszej gminy. Jest takie powiedzenie „Czego Jaś się nie nauczył tego Jan nie będzie umiał”. I to jest prawda. Musimy każdemu naszemu dziecku dać na start dobrą wędkę. Tą wędką będzie właściwy profil moralny, wiedza i zaradność życiowa. Poza rodziną decydującą rolę odgrywać tu będzie szkoła i organizacje młodzieżowe — wymienia.

— Jeżeli chodzi o organizacje to mamy ich stanowczo za mało, a to właśnie one mogą pozyskiwać fundusze Europejskie, które poprawią komfort naszego życia. Potrzebujemy ich wszystkich – klubów sportowych, stowarzyszeń itd. Wszystko po to, aby dać dzieciakom alternatywę w stosunku do gier komputerowych lub kolegów ciągnących je na piwo — dodaje.

Zatem zamierzam:

• wydzielić dodatkowe środki na prowadzenie zajęć pozalekcyjnych
(tam, gdzie rodzice zgłaszają taką potrzebę)
• wprowadzić język obcy już od przedszkola
• organizować darmowe obozy naukowe i przyznawać nagrody zdolnym uczniom
• zwiększyć fundusz motywacyjny dla najlepszych nauczycieli
• otworzyć szkolne przedszkole (w oparciu o posiadane budynki)
• rozpowszechnić w szkołach profilaktykę prozdrowotną i gimnastykę korekcyjną
• wprowadzić gminny program walki z próchnicą

— Bo tylko razem możemy zmienić Naszą Gminę — mówi kandydat na wójta Janowa, Mariusz Płoski.


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5