Najnowocześniejsza rada w powiecie

2016-02-09 18:00:00(ost. akt: 2016-02-09 13:36:41)

Autor zdjęcia: Halina Rozalska

Radni w Janowie podczas sesji nie mają przed sobą kilkudziesięciu stron papierów, ale nieduże tablety, na których szybko wyszukują potrzebne im informacje, projekty uchwał. Dzięki temu zaoszczędzili od początku kadencji ponad 5000 zł. — Dzwonią do mnie wójtowie z innych powiatów i pytają, jak się to sprawdza —mówi wójt Waldemar Szymański. Odpowiada, że dobrze.
28 stycznia odbyła się XVI sesja rady gminy Janowo. Radni zasiedli przy stole. Żadnych papierów przed nimi, tylko tablety. Szybkimi ruchami palców przesuwają po ekranach i wszystkie potrzebne im informacje mają przed sobą, i przewodnicząca rady prowadząca obrady z tabletem w ręku.

Dla nich to codzienność i przyzwyczajenie. Na tabletach pracują już od roku. Radni gminy Janowo jako jedyni w powiecie nidzickim korzystają ze służbowych tabletów. Na ekranie wyświetlany jest porządek obrad, projekty uchwał. Tak naprawdę na sesję można przyjść bez żadnych dokumentów i mimo to czynnie w niej uczestniczyć.

Zaoszczędzili ponad 5000 zł

Przez rok korzystania z tabletów przez radnych gmina zaoszczędziła ponad 5.000 zł. Na zakup tabletów dla 15 radnych gmina wydała 6 735 zł. — Koszty związane z wersją papierową obsługi Biura Rady to: papier, koperty, tonery, koszty pocztowe (list polecony), roboczogodzina pracownika, który kseruje, kompletuje, adresuje

Po uwzględnieniu tych wszystkich kosztów to rocznie wydatek rzędu 5.700,00 zł. Do kosztów nie doliczono zużycia sprzętu do ksero, drukarek — mówi skarbnik gminy Joanna Rakoczy.

Szybka komunikacja

Od kiedy radni korzystają z tabletów nie ma problemu z dostarczeniem materiałów sesyjnych na czas. — Przygotowane materiały jednym kliknięciem wysyłam do wszystkich radnych.

W ten sposób wysyłane są poprawki nanoszone poprawki - mówi skarbnik gminy Joanna Rakoczy. Przewodnicząca rady zapewnia, że jest to bardzo szybki sposób komunikowania się z radnymi.

— Nie muszę dzwonić, wysyłam maila i wszyscy radni otrzymują informację — mówi Bożena Chmielewska. W ten sam sposób otrzymuje szybką odpowiedź. Radni zostali przeszkoleni przez gminnych informatyków i potrafią sprawnie obsługiwać tablety. Nawet ci starsi nie mają z tym problemów.

To nasze narzędzie pracy

— Tablet to moje narzędzie pracy. Zabieram go ze sobą na wszystkie spotkania, np. z mieszkańcami. Nie muszę zabierać tony papierów. Klikam i mam wszystkie informacje. Zawsze mam przy sobie dokumenty — mówi przewodnicząca Bożena Chmielewska.

Podczas uroczystości można zrobić zdjęcia, potem je pokazać lub szybko wysłać mailem. Do korzystania z tabletu niepotrzebny jest dostęp do internetu, wszystko jest zapisywane na dysku twardym. — Dlatego możemy korzystać z zapisanych informacji wszędzie — mówią radni, którzy nie wyobrażają sobie pracy bez tabletów.

Jak jest w innych radach naszego powiatu?

Radni powiatowi nie korzystają jeszcze z tak nowoczesnych środków komunikacji. Rada powiatu jednak stara się zaoszczędzić na przekazywaniu materiałów sesyjnych. — Radni otrzymują je droga mailową. Jeśli chcą mogą je wydrukować na własny koszt — mówi przewodnicząca rady powiatu Elżbieta Góralska.

Radni gminy Janowiec Kościelny są powiadamiani w sposób tradycyjny. Wszyscy otrzymują wydrukowane dokumenty sesyjne. Radni gminy Kozłowo również otrzymują materiały sesyjne w formie papierowej. Na pytanie, czy rada nie chciałaby trochę unowocześnić swojej pracy, kupując np. tablety, przewodnicząca rady Alicja Eidtner odpowiedziała, że radni tego nie rozważali. — Ale trzeba będzie się zastanowić, przedyskutować, a przede wszystkim policzyć dokładnie koszty — powiedziała.

Radnym miejskim goniec
dostarcza pendrivy

W radzie miejskiej od niedawna materiały sesyjne przekazywane są radnym na pendrivach. — Po wgraniu na nie w biurze rady materiałów, goniec lub Straż Miejska dostarcza je radnym do domu. Radni mogą przeanalizować spokojnie wszystkie projekty uchwał. Po zakończeniu sesji pendrivy są zostawiane w biurze rady. — Widać dużą oszczędność papieru — mówi przewodniczący rady miejskiej Paweł Przybyłek. — W najbliższym czasie być może ze środków zewnętrznych zakupimy radnym służbowe tablety lub laptopy oraz urządzenie do głosowania — dodaje przewodniczący.




2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5